Wien Energie nie potrzebowała jeszcze pożyczki w wysokości 2 mld euro od rządu federalnego. Rzeczniczka Rady Gospodarczej i Finansowej powiedziała: Piotr Hanke (SPÖ) wyjaśnił w środę na prośbę APA. Nadal jednak pozostają w użyciu ramy przyznane wcześniej przez samo miasto. Łącznie przeznaczono tu 1,4 miliarda euro.
Nagłe potrzeby finansowe Wien Energie zostały upublicznione półtora tygodnia temu po tym, jak dostawca pozwał rząd federalny, ostrzegając o zbliżającym się problemie z dostawami. Ze względu na rozwój cen energii elektrycznej i gazu w krótkim okresie ogromnie wzrosło zapotrzebowanie na depozyty do rozliczenia transakcji na giełdach energii. W rezultacie powstało wąskie gardło płynności, z którym ani firma, ani miasto nie mogły sobie poradzić samodzielnie.
sytuacja jest zrelaksowana
Sytuacja nieco się teraz złagodziła. Federalna linia kredytowa nie była jeszcze potrzebna, podkreśla biuro Hanke. Formalnie jest to pożyczka od miasta z usługami użyteczności publicznej, przy czym pieniądze są udostępniane państwu wiedeńskiemu za pośrednictwem Austriackiej Federalnej Agencji Finansowej (OeBFA).
W zamian rząd federalny otrzymał szereg praw. Na przykład miasto zostało zobowiązane do złożenia raportu rządowi federalnemu o zapewnieniu dostaw energii przez Wien Energie. Do 15 września Wiedeń musi wyjaśnić rządowi federalnemu przyczyny „napiętej sytuacji płynnościowej”. Kontrakt obowiązuje do kwietnia 2023 roku. W tym okresie do rady nadzorczej Wien Energie zostanie również powołany przedstawiciel rządu federalnego.
Powołanie nowej rady dyrektorów
Kto to będzie, ustalono w środę. Bund ma Joachim Rumstadt nominowany, zgodnie z zapowiedziami Ministerstwa Finansów. Do 2021 roku był dyrektorem niemieckiego producenta energii elektrycznej Steag. „Świadomie wybraliśmy sprawdzonego eksperta energetycznego z zagranicy, aby wnieść do Rady Nadzorczej Wien Energie neutralną i doświadczoną technicznie ekspertyzę w aktualnej sytuacji. Joachim Rumstadt przez wieloletnią działalność zawodową zna specyfikę rynku energii na z jednej strony, a z drugiej jest na tyle daleko od rynku austriackiego, że od początku wyklucza potencjalne konflikty interesów – podkreślił minister finansów. Magnus Brunner (ÖVP) w oświadczeniu.
Hanke był również zadowolony: „Cieszę się, że Joachim Rumstadt został mianowany sprawdzonym ekspertem ds. energii i z zadowoleniem przyjmuję wypełnienie ważnego punktu umowy między rządem federalnym a krajem związkowym Wiedeń, aby konsekwentnie kontynuować działalność w austriackim sektorze energetycznym. przemysł.”
Kredyt dostępny do 30 listopada
Jeśli wymagane są ramy rządu federalnego, jasno ustalono, jak postępować. Jeżeli depozyty wrócą po zamknięciu transakcji giełdowych, należy je natychmiast spłacić. Jeśli z jakiegokolwiek powodu nie będzie to możliwe dla Wien Energie, Wiedeń powinien zostać za to pociągnięty do odpowiedzialności.
Do tej pory Wien Energie otrzymało od samego miasta 1,4 mld euro za wpłaty marży na giełdzie. W ratuszu nazywa się to „wiedeńską tarczą ochronną”. Według biura Hanke roszczenia można składać na bieżąco do 30 listopada 2023 r.
ten burmistrz Michał Ludwig (SPÖ) osobiście udostępnił środki w kilku transzach, wywołał ostrą krytykę. Ludwig korzystał z tzw. prądu awaryjnego, który w zasadzie jest dostępny dla wszystkich burmistrzów. Opozycja jest zirytowana, że burmistrz nie poinformował od razu o swoich działaniach.
Temat powinien znaleźć się w porządku obrad na pierwszym regularnym posiedzeniu właściwej komisji rady miejskiej 12 września. Istnieje jednak krytyka, że jest już za późno. Pierwsza transza w wysokości 700 mln euro została już zatwierdzona w lipcu.
Ratusz odwołuje się teraz także do ostatnich decyzji w innych krajach, które podjęły podobne kroki. Na przykład w Szwajcarii dostawca energii Axpo otrzymał od państwa linię kredytową jako zabezpieczenie przed trudnościami finansowymi. Rząd w Bernie zapowiedział, że firma może otrzymać do czterech miliardów franków (4,1 miliarda euro). W elektroenergetycznego giganta zaangażowane są m.in. szwajcarskie kantony.