„Pokazała, że mały i nieistotny gest – wizyta, uścisk dłoni, przejście przez ulicę lub kilka słów po irlandzku – może mieć ogromne znaczenie, jeśli chodzi o zmianę postaw i budowanie relacji” – powiedział Maskey. Królowa zachowywała zwyczaje brytyjskie i irlandzkie. „Robiąc to, osobiście podkreśliła, że na jedną tradycję nie ma wpływu próba okazania szacunku innej”.
Komentatorzy przypisywali wypowiedziom znaczenie historyczne. Maskey jest członkiem katolicko-republikańskiej partii Sinn Fein, która opowiada się za zjednoczeniem z Irlandią, członkiem UE, i wcześniej była uważana za polityczne ramię organizacji terrorystycznej IRA. Wielu wyborców Sinn Fein zdecydowanie odrzuca monarchię jako przedstawiciela niegdyś autorytarnego reżimu. Wujek Charlesa Louis Mountbatten został zamordowany przez IRA w 1979 roku.
Premier-elekt Michelle O’Neill, również z Sinn Fein, złożyła kondolencje Charlesowi. Królowa zawsze szukała dobrych stosunków z tymi, „którzy są Irlandczykami i mają inne powiązania polityczne i ambicje niż ona i jej rząd”, powiedział O’Neill.
Karol podziękował przedstawicielom politycznym za ich życzenia. „Moja matka, wiem, głęboko odczuła wagę roli, jaką sama odegrała w łączeniu tych, których historia rozdzieliła i wyciąganiu ręki, by uleczyć zalegające rany” – powiedział król. „Mając przed sobą ten świetlany przykład iz Bożą pomocą, podejmuję nowe obowiązki, zdeterminowany, by dążyć do pomyślności wszystkich obywateli Irlandii Północnej”.
Aresztowanie antymonarchii
W Wielkiej Brytanii obawy o wolność słowa wzrosły po aresztowaniu kilku protestujących przeciwko monarchii. Według BBC, Ruth Smeets, szefowa organizacji Index on Censorship, określiła wydarzenia jako „głęboko niepokojące” i zażądała, aby królewskie ceremonie ani celowo, ani nieumyślnie nie ograniczały wolności wypowiedzi obywateli.